Klub Żon to grupa 6-7 kobiet (żon), które spotykają się co dwa tygodnie, aby odpowiedzieć sobie na parę ryzykownych pytań.
Kluby pracują na podstawie książki Lindy Dillow „Jaką żoną jestem?”
- dogłębne przemyślenie jakimi żonami jesteśmy i co chciałybyśmy zmienić, czytanie, rozważanie i uczenie się na pamięć Słowa Bożego,
- badanie własnej duszy i modlitwę,
- podejmowanie zadań praktycznych, które wiele powiedzą o naszej relacji z mężem.
Jest to miejsce, gdzie oduczamy się narzekać, szczególnie na naszych mężów. Praca odbywa się głównie w domu, a na spotkaniu dzielimy się naszymi spostrzeżeniami i wnioskami. Nie doradzamy sobie i mówimy tylko o swoim doświadczeniu. To, co zostaje powiedziane, jest tajemnicą i nie wydostaje się na zewnątrz. Na ile uczestniczki angażują się w pracę, na tyle uzyskują poprawę widzenia swojego małżeństwa, a dalszym efekcie poprawę relacji z mężem. Oczywiście można całe życie oczekiwać, iż to maż się zmieni. Natomiast z doświadczeń Klubu wiem, że warto podjąć pracę, bo efekty są zdumiewające.
Żony, którym udaje się wytrwać do końca, mówią o istotnej poprawie relacji w małżeństwie.