Nasza Parafia, pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Miłosierdzia we Wrocławiu z pomocą Bożą i Ludzi dobrej woli,
od 27 lutego do 6 marca b.r. zorganizowała i wysłała do Lwowa pomoc rzeczową dla żołnierzy walczących o wolność Ukrainy oraz matek z dziećmi, które pozostały w kraju ogarniętym wojną.

 

Zapakowany, po sufit, darami bus wyruszył z parafii, w sobotę, 5 marca, o godz. 23:00 (przeładowany bus trzeba było jeszcze sprawdzić na stacji diagnostycznej) a 6 marca, w niedzielę rano, do Lwowa. W 200 paczkach (150 paczkach z naszej Parafii
i 50 paczkach przekazane w sobotę przez organizatorów z Nysy) wysłaliśmy pomoc humanitarną, o którą prosiła strona ukraińska: 
środki pierwszej pomocy (leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, apteczki pierwszej pomocy z wyposażeniem; środki opatrunkowe i odkażające; koce termiczne; karimaty; koce; śpiwory; latarki i baterie; ręczniki; środki higieny osobistej na dorosłych i dla dzieci; pampersy; mleko; kaszki; odżywki i gotowe dania dla dzieci; żywność z wydłużonym terminem ważności; głównie konserwy oraz makarony; kasze; ryż; olej; czekolady. Przekazaliśmy również trzy komplety krótkofalówek oraz kilka paczek z ubraniami dla wojska i dzieci.

Na autostradzie, do naszego busa dołączył drugi z darami, z Nysy. Razem przekazaliśmy Ukrainie prawie 3 tony pomocy humanitarnej.

 

Dziękujemy wszystkim osobom, które uczestniczyły w tej bardzo trudnej logistycznie akcji. Jak ogłosiliśmy akcję a nawet jak ją kończyliśmy nie można było uzyskać żadnych oficjalnych wiadomości w jaki i bezpieczny, dla obu stron, sposób można przekazać dary. Przeprowadzono dziesiątki rozmów i ustaleń, również ze stroną ukraińską, które z dnia na dzień zmieniały się. Ale z pomocą Bożą i Ludzi dobrej woli, którzy po obu stronach, w trudnych sytuacjach, nagle pojawiali się i pomagali we wtorek rano pomoc dotarła do Lwowa. Po przepakowaniu ruszyła/ruszy dalej: na front i jego zaplecze oraz do matek z dziećmi.

W akcji zaangażowanych było kilkudziesięciu Wolontariuszy, nie tylko z naszej Parafii; począwszy od działań informacyjnych, poprzez dyżury, sortowanie i przewożenie darów z innych punktów, pakowanie, opisywanie paczek, zestawienie, załadowania busa, do transportu do Lwowa, z nieplanowaną koniecznością zapakowania darów na 6 paletach w uzgodnionej w czasie transportu bazie przeładunkowej w Przemyślu. Ustalony wcześniej przejazd przez granicę był niemożliwy z powodu ogromnej fali uchodźców. Bóg zapłać wszystkim, również tym bezimiennym Osobom, które z wielkim oddaniem i zaangażowaniem tworzyły to piękne dzieło pomocy dla walczącej Ukrainy.

Dziękujemy Darczyńcom, również Darczyńcom spoza naszej parafii, którzy przynieśli/przekazali dary. W tym miejscu pragniemy podziękować również Radzie Osiedla Różanka, Sektorowi 3 oraz Czasoprzestrzeni w Zajezdni Dąbie za pomoc
i przekazanie darów

Z całego serca dziękujemy osobom/Fundacji, bez których ta akcja nie byłaby możliwa: Romanowi Kryshelnytskyy
z Politechniki Lwowskiej, koordynującemu akcję po stronie ukraińskiej, Charitable Organization „Diia. My” we Lwowie oraz Pani Annie Opałko z Nysy.

 

ZBIÓRKA W NASZEJ PARAFII (LINK)

 

To była piękna i owocna współpraca. Bóg zapłać!

 

Cały czas jednak jest potrzebna dalsza pomoc. Wiemy, że to bardzo trudny czas,  również dla nas Polaków. Ale może uda się chociaż cześć potrzebnych  rzeczy wysłać. Można kontaktować się bezpośrednio ze Lwowem (nr tel poniżej – dalsza pomoc dla Ukrainy) lub z moją pomocą (nr. tel 607 327 326)

DALSZA POMOC DLA UKRAINY (LINK)

Dzisiaj (18.03.2022r.) rozmawiałam z Romanem Kryshelnitskyi ze Lwowa. Prosił o przekazanie pozdrowień oraz gorących podziękowań za pomoc i wsparcie, również za to duchowe oraz za modlitwę.

Są dzielni i silni, jeszcze silni; ci co nie walczą na froncie, pomagają. Ale front zbliża się  nieuchronnie do Lwowa, dzisiaj na lotnisko we Lwowie spadły bomby.

W imieniu Ukraińców i swoim bardzo dziękuję za każda formę pomocy. 

Krystyna Maria Klamińska